Trzeba zwracać uwagę na wnioski płynące z czyjegoś zachowania, słuchać co
mówi nasza intuicja i zdrowy rozsądek. Skoro od początku masz wrażenie, że
coś jest „nie tak” a kolejne sytuacje Cię w tym utwierdzały, więc… co jeszcze
miało się wydarzyć abyś przestała oszukiwać siebie? Ktoś powiedział, że nikt nie
jest bardziej ślepy niż ten kto nie chce widzieć.
Załóżmy, że ktoś zadałby sobie więcej trudu to również mamy duże szanse, aby zauważyć
ostrzegawcze sygnały.

Mowa o intuicji a intuicja to po prostu… informacja niematerialna, czyli tak
zwana komunikacja bezpośrednia. Kiedyś była ona jedyną formą komunikacji,
bo przecież nie od razu powstały słowa. Najpierw ludzie myśleli poprzez
tworzenie obrazów czego efektem stało się się pismo obrazkowe i tak dalej.
Dlatego warto wiedzieć, że odbieranie wrażeń, posiadanie nie zawsze
wytłumaczalnych i z pozoru adekwatnych odczuć jest rzeczą normalną. Problem
w tym, że w naszej kulturze ignorujemy to wszystko, co uważamy za
nieracjonalne.

Człowiek jest jednak systemem myślowo-uczuciowym połączonym z ciałem.
Odbieramy sygnały z otoczenia całym tym systemem. Zauważmy, że czasem
ciało jest pierwszym sygnalizatorem. Mówimy np. przeszedł mnie dreszcz,
zrobiło mi się nagle gorąco, nogi się pode mną ugięły – i to jest właśnie
odebrana informacja. Czasem zdarza się, że ktoś pozornie bardzo miły budzi w
nas niechęć lub odwrotnie, czujemy z kimś nieoczekiwaną bliskość. Zdarza nam
się dziwić, że tak się dzieje, a to po prostu pozaświadoma „rozmowa” w wyniku
której, mamy pozytywne lub negatywne nastawienie. Mózg posiada
umiejętność definiowania tego wszystkiego co jesteśmy sobie w stanie
uświadomić. To co pozostaje poza tym obszarem wydaje się dziwne,
nieprawdopodobne.
W istocie każda myśl jest formą reagowania. Każde uczucie to sposób
wyrażenia swoich stanów. Musimy uświadomić sobie istnienie tego, co
funkcjonuje poza naszą świadomością. Reagujemy bowiem na każdy impuls,
rodzaj informacji tak, jak umiemy.
Obecnie dziedziny nauk czerpiące z mechaniki kwantowej tłumaczą zjawiska
takie jak intuicja. Ojciec teorii kwantowej Max Planck w 1944 roku zszokował
świat twierdzeniem, że istnieje energia, która jest podstawą, wzorem naszego
fizycznego świata i nas, ludzi. Stwierdził, że nie ma czegoś takiego jak materia,
że ona istnieje jedynie dzięki sile, która wprawia cząstki w drgania, trzyma w
całości i, że za taką siłą kryje się inteligenty i świadomy umysł nazywany
kwantowym polem lub Uniwersalnym Umysłem.
Doświadczenia sugerują, że zjawisko komunikowania się wszystkiego ze
wszystkim jest oczywiste, bo w komunikacji energetycznej nie ma ograniczeń .
Ten wywód może wydawać się trochę skomplikowany, ale zaręczam Wam, że w
sumie jest to całkiem proste i warto obudzić swoją intuicję, po to bym móc w
większym stopniu czerpać informacje z otaczającej nas rzeczywistości.
Jak to zrobić?
Uświadom sobie, że masz taką umiejętność a system, którym jesteś daje ci
liczne sygnały, na które warto zwrócić uwagę. Samo uświadomienie sobie tego
sprawia, że poważniej podchodzimy do swoich odczuć.
Zwracaj uwagę na to co czujesz w towarzystwie każdej poznanej ( lub już
znajomej ) osoby, gdyż wszelka niespójność, udawanie, wysyłanie mylnych

sygnałów zostanie odebrane przez twój system i jeśli tego nie zignorujesz
otrzymasz informację w formie refleksji typy: coś mi tu nie gra…
Na co dzień także koncentruj się na odbieranych wrażeniach z różnych sytuacji,
ponieważ warto nauczyć się języka, jakim twoja intuicja przemawia do ciebie
Nie zagłuszaj intuicji, tak jak zrobiła to autorka listu, po to by zdarzyło się to
czego chcesz, mimo, że to nie jest dla ciebie dobre. Kiedy widzimy tylko to co
chcemy widzieć i słyszymy to chcemy słyszeć, potem zwykle żałujemy tego.
Szanuj swoją intuicję, ponieważ nie można podchodzić do niej przedmiotowo,
czyli „słucham jej kiedy to co mówi podoba mi się a kiedy nie to ją ignoruję”.
Wtedy zaczynasz manipulować sobą.